Zapotrzebowanie na kosmetyki naturalne do twarzy wzrasta z roku na rok, ponieważ kobiety są bardziej świadome, jakiego spustoszenia w ich wyglądzie dokonują produkty chemiczne.

Firma Mokosh Cosmetics jest jednym z polskich producentów, który podjął wyzwanie, stworzenia linii produktów wykonanych ze składników organicznych i całkowicie wegańskich. Udało im się na bazie tych kosmetyków zbudować silną markę, dla kobiet dbających o swoją skórę Kosmetyki firm Mokosh nie należą do najtańszych, ale trzeba mieć świadomość, że naturalne produkty są wyjątkowo drogie. Moja przygoda z tą firmą rozpoczęła się od wygładzającego serum do twarzy zawierającego figi. Jest to produkt oparty na maceratach i olejach roślinnych, które są silnie nawilżające i regenerujące. Preparat rewitalizuje skórę, a także sprzyja łagodzeniu podrażnień oraz wpływa pozytywnie na funkcjonowanie płaszcza hydrolipidowego. Ekstrakty roślinne zawarte w kremie pobudzają komórki skóry do lepszej pracy podczas odnowy i regeneracji. Ich działanie jest skoncentrowane również na wygładzaniu, zmiękczaniu oraz neutralizowaniu wolnych rodników, które sprzyjają jej starzeniu. Wszystkie produkty wprowadzane na rynek przez firmę Mokosh włożone są w ekologiczne opakowania na kosmetyki, które biorą aktywny udział w recyklingu. Szklane pudełeczka, w które zapakowane są kremy, doskonale nadają się do ponownego użytku, jako pojemniki na zioła, czy inne drobiazgi. Dla tych użytkowniczek, które nie są zainteresowane ponownym wykorzystaniem słoiczków, firma Mokosh stworzyła specjalne punkty odbioru opakowań. Jest ich w Polsce ponad 20. Projekt jest bardzo nowatorski i chyba jest to jedyna firma, która wprowadziła taki system w życie. Nie zrobili tego tylko dla oszczędności, ale z myślą o ekologii i ochronie środowiska. Firma Mokosh ma na uwadze, jaki świat zostawi przyszłym pokoleniom. Jest to wyjątkowo globalny sposób myślenia i dla mnie jest motywacja, żeby kupować kosmetyki właśnie u nich, cenię ich za takie podejście do życia na ziemi.